Wrocław nadal goni

Strona Główna » Piłka Nożna » News » Wrocław nadal goni 

Coraz ciekawiej zapowiada się końcówka rundy zasadniczej w środkowej części tabeli


Ekstraligowa dwunastka pierwszą w trwającym tygodniu kolejką ligową dobrnęła do połowy grania w zaplanowanej na rok 2017 zasadniczej części sezonu. Przed piłkarkami jeszcze tylko cztery kolejki, w tym jedna w najbliższą sobotę, a następnie podział na dwie grupy i walka o utrzymanie oraz ... o możliwe zredukowanie straty do lidera, bo Medyka i tak zapewne nikt nie dogoni. Patrząc na tabelę, ciekawie zaczyna się robić w środkowej części, gdzie toczy się walka o ostatnią lokatę w grupie mistrzowskiej - szósta Olimpia do "5" traci już 12 punktów i ma punkt więcej od siódmego Wrocławia, który jednak ma mecz zagrany mniej. Środowa kolejka w większości przyniosła przynajmniej po punkcie gospodyniom. Wiceliderki z Łęcznej na własnym boisku wygrały ze Sztormem 2:0. W Białej Podlaskiej oraz Łodzi padły rezultaty 2:1 - AZS PSW wygrał z Gosirkami, a SMS z Czarnymi. Olimpia zremisowała z UJ 0:0. Takim samym wynikiem zakończyły się derby Dolnego Śląska pomiędzy wałbrzyskich AZS PWSZ i wrocławskim AZS. Natomiast Medyk wygrał w Żywcu z Mitechem 4:1.

Tegoroczne dolnośląskie derby dla wałbrzyskich piłkarek, oprócz oczywistych celów - wygranej oraz kompletu punktów, miały jeszcze dodatkowe. Jednym z nich na pewno był rewanż za zeszłoroczną porażkę przed własną publicznością, który w pewnym sensie został częściowo zrealizowany już jesienią. Wczoraj mogła być kontynuacja, jednak mimo dobrej gry, nie udało się pokonać wrocławienek na Stadionie 1000-lecia. Jak pamiętamy rok temu zarówno Oliwia Maciukiewicz, jak i Karolina Gradecka oraz Dominika Dereń przyłożyły się do sześciu straconych przez AZS PWSZ bramek. I w środę miały okazje - szczególnie Oliwia - "odrobić", jednak mimo kilku dobrym sytuacjom bramkowym, celnych trafień po obu stronach nie zobaczyliśmy. Wałbrzyski remis, w pewien sposób pomógł obu akademickim ekipom - AZS utrzymał jednopunktową stratę do "6", a AZS PWSZ ("dzięki" porażce Sosnowca) znalazł się samodzielnie na trzeciej pozycji w tabeli. Awans cieszy, jednak jego utrzymanie może okazać się trudne, w końcu przed nami jeszcze spotkania z pierwszą "2". Zanim jednak czołówka, za dwa dni pod Wawelem zagramy z akademiczkami z UJ.

Po 19. kolejce, AZS PWSZ awansował na podium - III pozycja, na koncie ma 33 punkty i bilans bramkowy 34-20. Na szczycie tabeli Medyk - 54 punkty, za nim Górnik - 50 punktów, a niżej AZS PWSZ - 33 punkty.